Problemy z otyłością postępują. Dotyczą one nie tylko Ameryki, ale także większości państw europejskich. Także Polski. Ich źródłem jest przede wszystkim nieodpowiednia dieta, jak również awersja do ruchu, którą zauważyć można już u dzieci. Co robić, aby uchronić je przed szkodliwymi następstwami takiej postawy?
Tak zwany sedenteryjny tryb życia to coś, z czym powszechnie zmagają się rodzice. Dzieci w wieku szkolnym często nie mają ochoty na codzienny ruch, w postaci chociażby zabaw na świeżym powietrzu. Swój wolny czas spędzają zazwyczaj przed komputerem lub na kanapie, trzymając w jednej ręce pilot od telewizora, w drugiej smartfona.
Wpływ takiego stylu życia został opisany na wiele sposobów. Prowadzi przede wszystkim do otyłości oraz zahamowania naturalnego rozwoju organizmu. Rodzice, którzy chcą się temu przeciwstawić, powinni stale zachęcać dzieci do ruchu. Jak to robić? Najlepiej poprzez wspólne uczestnictwo w różnego rodzaju grach i zabawach. Jest to najlepszy sposób na to, aby zmotywować dziecko do wyjścia na zewnątrz. Należy pamiętać, że nasza postawa jest często dla najmłodszych pewnym wyznacznikiem tego, jak należy postępować w życiu.
Zabawy ruchowe dla dzieci w wieku szkolnym wydają się kluczowe dla ich rozwoju – zarówno fizycznego, jak i psychicznego. Pod żadnym pozorem nie należy z nich zrezygnować. Co więcej, trzeba zrobić wszystko, aby było ich jak najwięcej. Ich brak może bowiem bardzo źle wpłynąć na przyszłe życie naszych pociech.
